Witam Was serdecznie :)
Dziś będzie recenzja tak bardziej dla kobiet, ponieważ opowiem Wam, jak sprawdziły się u mnie
podpaski
Always Sensitive
z akcji testowania ze strony
(klik w nazwę)
Zostałam wybrana jako jedna z 2000 ambasadorek marki Always .
W skład zestawu do testowania wchodziło :
- 1 opakowanie Always Sensitive - dla mnie jako Ambasadorki Marki
- 20 próbek produktu - do przekazania znajomym lub koleżankom
- Przewodnik projektu
- Książeczka „Badanie opinii”
Po rozdaniu kilku próbek postanowiłam sama wypróbować te podpaski, by dać Wam znać drogie kobietki, czy warto inwestować w ten produkt podczas okresu :)
Do testowania dostałam Always Sensitive size 1 ultra normal plus, czyli 4/6 kropelek , więc jak na moje potrzeby jest okay :) Gorzej, gdy któraś z pań ma większe potrzeby (bardziej obfity okres) ta podpaska może nie wystarczyć .
Ogólnie ten produkt ma bardzo słodki, różowy, trochę dziewczęcy design , ale przez to kojarzy nam się też z lekkością i typowo kobiecym produktem :)
Wnętrze też ma ciekawe - biel przeplata się z jasnym fioletem.
Ale najważniejsze jest to, że ma bardzo fajny kształt dopasowujący się do ciała, dwa skrzydełka, które trzymają całość w ryzach i ta miękkość bawełny (chodź jasno napisano na opakowaniu, że produkt jej nie zawiera) jest idealnym połączeniem, które pomoże nam w przetrwaniu, dla niektórych z Nas - ciężkich dni :)
Sprawdzają się zarówno w dzień, jak i w nocy, dzięki temu,że są chłonne i komfortowe w użyciu :)
Cena - ok 4-5 zł / 10 szt :)
Myślę, że produkt zagości u mnie na dłużej, mimo niezbyt zachęcającej ceny :)